Tekst zostanie przeczytany po zaznaczeniu fragmentu do przeczytania   Click to listen highlighted text! Tekst zostanie przeczytany po zaznaczeniu fragmentu do przeczytania Powered By GSpeech
1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 Średnia 5.00 (33 Votes)
Pn3styczeń202210:38
Information
Warto przeczytać
Dorota Wyrzykiewicz
1523 hits
Marek Tomalik „Australia. Gdzie kwiaty rodzą się z ognia”

     U mnie książki, które pojawiają się w domu, układane są na półce i czekają w takiej kolejności do przeczytania. Czasem ten porządek minimalnie modyfikuję, bo lubię czytać na przemian: beletrystykę i książki popularnonaukowe. Ale to bardzo drobna korekta, bo nie chcę żadnej książki wyróżnić ani pominąć, wiedząc z doświadczenia, że pobieżna ocena może być niesprawiedliwa.

     I tak nareszcie dotarłam do mojego prezentu imieninowego – książki Marka Tomalika „Australia. Gdzie kwiaty rodzą się z ognia”. Patrząc na okładkę można by sądzić, że to zwykły przewodnik turystyczny National Geographic. Nic bardziej błędnego! To nie jest zwykły informator, lecz fascynacja piątym kontynentem świata, zamknięta w bestsellerowym wydaniu książki. I tak rozpoczęłam wymarzoną podróż!

     Każdy z nas ma takie upatrzone miejsce na ziemi, które chciałby zobaczyć. Pojechać w podróż marzeń. Dla mnie taką wisienką na torcie wszystkich podróży życia byłaby wyprawa do Australii. Dlaczego Australia? Bo Australia może być intrygująca niekoniecznie tylko jako cel podróży turystycznej. Ten wielki kraj–kontynent dla nas, Europejczyków, może mieć ogromną siłę przyciągania poprzez swoją odmienność. Po to przecież podróżujemy, blisko i daleko, aby nasycić się innością, aby poznać ludzi i krajobrazy, które są zupełnie różne od tych z naszej ulicy.

   Do tej pory największy mój zachwyt budziły podróżnicze książki Wojciecha Cejrowskiego, ale teraz wyrósł mu dosyć poważny konkurent. Marek Tomalik to podróżnik, dziennikarz prasowy i radiowy, z wykształcenia geolog. Pasjonat i znawca Australii, do której jeździ systematycznie od 1989 roku. Dzisiaj ma nawet swój podróżniczy program Jasna Strona Świata w radiu RMF.

   Książka jest pięknie wydana na kredowym papierze, a w środku mnóstwo zdjęć, niekiedy stanowiących bezpośrednie tło do tekstu – a są tak piękne, że nawet czytanie czarnego druku na kolorowym tle nie przeszkadza za bardzo, choć z zasady bardzo tego nie lubię. Fotografie są dokumentacją kilku podróży, które autor odbył na najmniejszy z kontynentów. Książkę pochłania się niemal jednym tchem, bo Marek Tomalik potrafi fascynująco opowiadać, ponadto ma ogromne poczucie humoru, dystans do samego siebie i wyraźnie widać, że kocha to co robi. Wszystkie historie, które opowiada, łączą się ze sobą i przedstawiają obraz prawdziwej Australii. Obraz, który można poznać dopiero po wielu latach odkrywania danego kraju i jego mieszkańców, i to tylko wtedy, gdy ma się w sobie ogromne pokłady ciekawości, cierpliwości i otwartości. Słowem – jest to książka do czytania, oglądania i kontemplowania.

     Można by jeszcze wyjaśnić znaczenie enigmatycznego podtytułu książki: Gdzie kwiaty rodzą się z ognia. To właśnie temat ognia rodzącego kwiaty stał się przyczyną do zgłębiania przez autora wiedzy o australijskiej florze. Mianowicie rośliny rodzące się z ognia są niesamowitym zjawiskiem w Australii. Ich owoce chroni gruba i twarda skorupa, która otwiera się wyłącznie pod wpływem wysokiej temperatury. Choć trudno to pojąć, pożar pełni w australijskim buszu jak najbardziej kreatywną rolę. To jeszcze jeden z dziwolągów Matki Natury. Roślina o nazwie banksja, ma owoce w postaci zdrewniałego mieszka, który otwiera się dopiero podczas pożaru. Wtedy nasionko zostaje uwolnione i w sprzyjających warunkach, czyli po opadach deszczu, może zakiełkować. Dodatkową pożywką dla kiełkującej rośliny jest popiół ze spalonego buszu. To niewiarygodne, ale życie tych roślin naprawdę kręci się wokół ognia.

     Jeżeli chcecie odbyć niezapomnianą podróż po zakątkach Australii, czy to palcem po mapie, czy w rzeczywistości i poczuć żar słońca w środku zimy, to gorąco Was zachęcam do sięgnięcia po tę publikację. Dla mnie „Australia. Gdzie kwiaty rodzą się z ognia” okazała się wspaniałym prezentem, a wiadomo że książki to najlepsze prezenty, bo można je otwierać wiele razysmile Tym sposobem raz jeszcze dziękuję mojemu darczyńcy za trafiony podarunek!

 

Zaznaczając fragment tekstu, klikając na pojawiający się głośnik, lektor go przeczyta.   Click to listen highlighted text! Zaznaczając fragment tekstu, klikając na pojawiający się głośnik, lektor go przeczyta. Powered By GSpeech

Wypożycz książkę online:

Możesz wypożyczyć lekturę lub ciekawą książkę przez internet. >>>Wejdź do naszej biblioteki<<<<

Jesteśmy też na facebooku

Facebook naszej biblioteki >>> >>>TUTAJ<<<<

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.

Click to listen highlighted text! Powered By GSpeech