Tekst zostanie przeczytany po zaznaczeniu fragmentu do przeczytania   Click to listen highlighted text! Tekst zostanie przeczytany po zaznaczeniu fragmentu do przeczytania Powered By GSpeech
1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 Średnia 5.00 (188 Votes)
Cz9maj201908:08
Information
Biblioteka - pasje
Dorota Wyrzykiewicz
9296 hits
„Bul, bul, bul, czyli wszystko o nurkowaniu” (GALERIA)

        W kwietniowej edycji projektu „Sto pasji nauczycieli na 100-lecie szkoły” wziął udział prof. Paweł Szot. Tytuł wystawy „Bul, bul, bul, czyli wszystko o nurkowaniu” był jednoznaczną informacją, co będzie tematem obecnej prezentacjismile

        Nurkowanie jest dzisiaj bardzo popularne i wiele osób podczas wyjazdów w rejony tropikalne, zostaje wprost oczarowane życiem podwodnym oraz wspaniałym ciepłym morzem, którego dno usłane jest wielkimi dywanami raf koralowych, pomiędzy którymi pływają kolorowe rybki.

        Jednak zdaniem autora wystawy, niekoniecznie trzeba jechać w dalekie rejony świata, aby przeżyć niezwykłe emocje pod wodą. Polska również jest wspaniałym miejscem do tego celu, a nurkować można nie tylko w Bałtyku, ale również w jeziorach. Ulubionymi jeziorami, w których profesor lubi nurkować są: Jezioro Powidzkie i Jezioro Łagowskie. Jezioro Powidzkie to największe jezioro województwa wielkopolskiego, natomiast najlepszym miejscem do nurkowania są okolice Giewartowa. Woda jest dość czysta i przezroczysta, więc można liczyć na kilka metrów widoczności, sięgającej nawet do 9m. Sporym  atutem z punktu widzenia każdego nurka jest fakt, iż okolice jeziora Powidzkiego posiadają dobrze rozwiniętą infrastrukturę nurkową i turystyczną, natomiast w sezonie letnim bez problemu znajdziemy tu miejsce, w którym możemy nabić butle – opowiadał Paweł Szot. Na dnie jeziora na różnych głębokościach znajdują się zatopione przedmioty na przykład: wrak statku, samolotu Cessna, fotel, dorożka, stary telewizor, stanowisko komputerowe, budka telefoniczna, wrak BMW, Trabanta, jachtu kabinowego oraz różnej wielkości opony. Stanowią one atrakcje dla nurków i ich odnajdywanie jest kolejnym stopniem zaliczania danej głębokości. Do podwodnych atrakcji zalicza się tu również tory nurkowe, kładki do ćwiczeń i drewniane platformy o różnej wielkości.

        O zanurzeniu z butlą marzy niejeden z nas. Jak zacząć nurkować? Kto może nurkować? Czy nurkowanie jest niebezpieczne? Gdzie w Poznaniu można się tego nauczyć? To tylko niektóre z pytań zadawanych przez uczestników wystawy. Według Pawła Szota nurkowanie to bardzo przyjemny sport i w zasadzie dość prosty. Jednak pewien zasób wiedzy i umiejętności jest niezbędny, aby bezpiecznie nurkować. Woda to groźny żywioł i nawet w na pozór spokojnej wodzie mogą wstępować prądy wodne oraz nagłe zmiany głębokości. Zanim zaczniemy nurkować musimy opanować szereg umiejętności praktycznych. Musimy nauczyć się zanurzać i wynurzać, oczyszczać maskę i automat oddechowy z napływającej wody, oddychać z alternatywnego źródła powietrza oraz wiedzieć jak odetkać sobie uszy, by wyrównać ciśnienie. Montaż sprzętu jest równie ważny, jak sprawdzenie sprzętu przed nurkowaniem.

        W nurkowaniu rekreacyjnym system partnerski jest podstawą naszego bezpieczeństwa, a jeżeli nie ma zaufanego partnera, system bezpieczeństwa praktycznie nie działa.

– Nigdy nie schodzę na duże głębokości z partnerem, którego dobrze nie znam. – mówił profesor – Mamy nieformalną grupę stałych znajomych, z którymi znamy się od wielu lat i tylko razem nurkujemy. A schodzimy naprawdę głęboko, bo ponad 40m pod powierzchnię wody. 

Rekord naszego gościa to zejście na 42 metry głębokości! Bezmiar otaczającej wody robi niesamowite wrażenie i uzmysławia człowiekowi, jak mały okruch wszechświata stanowi. Tych odczuć nie da się z niczym porównać!

        Jeśli zdecydowaliśmy się na uprawianie tego sportu, to niezbędne jest zaliczenie przynajmniej podstawowego kursu nurkowania. W samym Poznaniu takich szkółek jest wiele np.: Poznańskie Centrum Nurkowe Nautica, Szkoła Nurkowania ScubaLibre, Szkoła Nurkowania „Orca Dive”, Centrum Nurkowe Płetwal. Na każdym kursie nurkowania można zapoznać się z podstawowymi zagadnieniami dotyczącymi fizyki nurkowania, chodzi tu głównie o zmiany ciśnienia wraz z głębokością. Można poznać właściwości mieszanek, na których będziemy nurkować oraz zapoznać się z budową układu oddechowego i układu krążenia na poziomie pozwalającym zrozumieć mechanizm urazów nurkowych. Nauka korzystania z tabel dekompresyjnych jest również niezbędna, natomiast historia nurkowania może być miłym dodatkiem do całości zagadnień.

        Jedną z ciekawostek, o których nie mieliśmy pojęcia, była informacja, że popularnie nazywana „butla z tlenem” wcale z tlenem nie jest, lecz jej zawartość stanowi powietrze. Najzabawniejsze czego dowiedzieliśmy się, to fakt, że aby móc nurkować głębinowo, wcale nie trzeba umieć pływać! Oczywiście w praktyce to właściwie się nie zdarza, ponieważ z reguły nie pływają ludzie, którzy boją się wody, a ten z kolei fakt wyklucza się z fascynacją nurkowaniem. Nie ma granicy wieku, która stanowi barierę do nurkowania, bowiem najważniejsze w tej sztuce są umiejętności. Tak więc mogą nurkować bardzo młodzi ludzi i osoby dużo, dużo starszesmile Jest to sport popularny zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet. Liczy się przede wszystkim umiejętność opanowania, koncentracji i zachowania zimnej krwi w trudnych sytuacjach, które pod wodą mogą zdarzyć się zawsze.

        Po ciekawym wykładzie młodzież miała okazję zobaczyć całe wyposażenie i sprzęt nurka, na który składał się: suchy skafander, jacket, pas balastowy, maska, płetwy, butla, automat, manometr, nóż i notatnik. Można było też przymierzyć jacket i przez chwilę poczuć się prawie jak nurek. Ciekawość wzbudziła duża pomarańczowa boja zawieszona na ścianie, która okazała się sygnalizatorem położenia i bez której płetwonurkowie praktycznie nie mogą opuszczać się na dno.

         Interesujące opowieści o przeżytych historiach pod wodą i możliwość obejrzenia profesjonalnego sprzętu do nurkowania zaciekawiły wielu obecnych na wystawie. Stały się też inspiracją do zaplanowania pierwszych prób nurkowania w poznańskich basenach, gdzie pod okiem trenerów jest możliwość ćwiczeń nawet na 7m głębokości. Ciekawe czy te pierwsze próby przerodzą się w pasję i fascynację, tak jak to miało miejsce z Pawłem Szotem, kiedy był w wieku uczestników wystawysmile

1.2JPG.jpg 1.4-2JPG.jpg 1.4JPG.jpg

1.5JPG.jpg 1.6JPG.jpg 1.7JPG.jpg

1.8JPG.jpg 1.9-2JPG.jpg 1.9JPG.jpg

2.0JPG.jpg 2.1JPG.jpg 2.2JPG.jpg

2.3JPG.jpg 2.4JPG.jpg 2.5JPG.jpg

2.6JPG.jpg 2.7JPG.jpg 2.8JPG.jpg

3.1JPG.jpg 3.2JPG.jpg 3.3JPG.jpg

3.4JPG.jpg 4.1-2JPG.jpg 4.1JPG.jpg

4.2JPG.jpg 4.3JPG.jpg 4.4JPG.jpg

4.5JPG.jpg 4.6JPG.jpg 4.7JPG.jpg

5.1JPG.jpg 5.2JPG.jpg 5.3JPG.jpg

5.4JPG.jpg 5.5JPG.jpg 5.6JPG.jpg

5.7-2JPG.jpg 5.7JPG.jpg 5.9JPG.jpg

6.1JPG.jpg 6.2-2JPG.jpg 6.2-3JPG.jpg

6.2JPG.jpg 6.3JPG.jpg 6.4JPG.jpg

6.5JPG.jpg 6.6JPG.jpg 6.7JPG.jpg

6.8JPG.jpg 6.9JPG.jpg 7.1JPG.jpg

7.2JPG.jpg 7.3JPG.jpg 7.4JPG.jpg

7.5JPG.jpg 7.6JPG.jpg

Click to listen highlighted text! Powered By GSpeech