Moimi ulubionymi książkami są biografie światowej klasy piłkarzy. Ostania książka jaką przeczytałem to „Messi, mały chłopiec, który został wielkim piłkarzem”. Świetnie się czytało, polecam ją każdemu fanatykowi piłki nożnej.
Lubię czytać z włączoną muzyką pod kocykiem z kawą mrożoną w dłoni. Bez niej nie zabieram się za czytanie ona zawsze musi być. Pierwszą książką, jaką przeczytałem samodzielnie w 4 klasie podstawówki była seria „Mikołajek”. Bardzo zapadły mi też w pamięć „Chłopcy z Placu Broni”, ponieważ wywołały bardzo dużo emocji. Była to moja ulubiona książka w dzieciństwie.
Wolę nie wypożyczać książek, ponieważ praktycznie zawsze zapominam o terminach ich zwrotu w bibliotekach. Zacząłem kupować używane książki od innych ludzi.
Latem uwielbiam czytać na balkonie. To jest moje ulubione miejsce. Jeżeli chodzi o zimniejsze dni, to najlepszym miejscem do czytania jest łóżko i ciepły kocyk. Wolę książki papierowe, bo nie mogę przekonać się do wersji elektronicznej, ponieważ nie potrafię się wtedy skupić się w stu procentach. Nie jestem zwolennikiem czytania komuś na głos, wolę dla siebie samego.
Zachęcam ludzi do czytania książek, bo można się dowiedzieć dużo nowych informacji i przez to rozwijać.